Kara umowna w umowach na organizację eventów

Kara 22 lipca 2022

Powodzenie eventu uzależnione jest od wielu, czasem skrajnie różnych czynników tj. pogoda, catering, muzyka, miejsce, w którym event ma się odbyć, wystrój tego miejsca itd. Oczywiście klientowi zawsze zależy na tym, aby impreza została zorganizowana perfekcyjnie i zakończyła się sukcesem. Co jednak, gdy np. imprezę plenerową przerwie nagły deszcz, a zamiast muzyki na żywo (bo muzyk utknie w korkach) gościom towarzyszyć będzie cisza? Jak klient może zabezpieczyć się (i czy w ogóle może) przeciwko takim zdarzeniom? A jak organizator eventu ma zadbać o to, aby nie odpowiadać za wszystkie ewentualne potknięcia, które mogą pojawić się w trakcie eventu?

Na co należy zwrócić szczególną uwagę?

Jak to zwykle w takich okolicznościach bywa, czynników, na które trzeba zwrócić uwagę jest wiele. Priorytetem są przede wszystkim zapisy zawarte w umowie na organizację eventu, ustalenie czy niewykonanie danych obowiązków umownych było przez organizatora zawinione, czy też nie, wysokość zastrzeżonej kary umownej itd. Zgodnie z art. 3531 k.c. strony umowy mogą ułożyć stosunek prawny według swojej woli, lecz zawsze musi on pozostawać w zgodzie z ogólnie obowiązującymi przepisami prawa oraz zasadami współżycia społecznego. W umowach o organizację eventów częstokroć znajdują się zapisy dotyczące kary umownej za nienależyte wykonanie lub niewykonanie zobowiązania umownego. Okoliczności, które uruchamiają po stronie organizatora obowiązek zapłaty kary umownej powinny być ściśle i jednoznacznie w takiej umowie opisane, tak aby nie pozostawały pomiędzy stronami żadne nieścisłości, gdyż może to mieć w późniejszym okresie dla nich ogromne znaczenie.

W doktrynie oraz orzecznictwie przyjmuje się, że do zaistnienia po stronie zobowiązanego do zapłaty kary umownej obowiązku jej zapłaty nie jest konieczne powstanie szkody (tak majątkowej jak i niemajątkowej) u uprawnionego, lecz samo nienależyte wykonanie albo niewykonanie obowiązków umownych. Obowiązek zapłaty kary umownej pokrywa się z zakresem ogólnej odpowiedzialności kontraktowej dłużnika wynikającej z Kodeksu cywilnego (art. 471 k.c.), co oznacza, że jeśli organizator wykaże, że niewykonanie obowiązków umownych nie wynikało z jego winy (ale np. nastąpiło to na skutek siły wyższej), to zwolni się on od obowiązku zapłaty kary umownej (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 stycznia 2013 roku, sygn. akt II CSK 331/12). Niemniej jednak pamiętać trzeba, iż niedopilnowanie wykonania umowy tj. niedbalstwo nie stanowi okoliczności wyłączającej odpowiedzialność zobowiązanego z tytułu zapłaty kary umownej.

Trzeba mieć przy tym na uwadze, iż zgodnie z art. 6 k.c. ciężar dowodowy w zakresie wykazania, iż organizator eventu nie ponosi odpowiedzialności za nienależyte wykonanie lub niewykonanie obowiązków umownych spoczywa na kliencie i to on będzie musiał udowodnić nie tylko zakres obowiązków umownych organizatora, ich nienależyte wykonanie lub ich niewykonanie przez organizatora, jak również zawinienie organizatora. Po stronie organizatora zaś, aby zwolnić się z odpowiedzialności względem klienta, spoczywałby obowiązek wykazania, że nie ponosi on odpowiedzialności za nienależyte wykonanie lub niewykonanie obowiązków umownych. Doskonałe podsumowanie powyższych rozważań znajduje się w wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 13 grudnia 2017 roku, sygn. akt I ACa 165/17:,, Zgodnie z art. 483 § 1 k.c. można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). W razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody. Żądanie odszkodowania przenoszącego wysokość zastrzeżonej kary nie jest dopuszczalne, chyba że strony inaczej postanowiły (art. 484 § 1 k.c.). Jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana (art. 484 § 2 k.c.).

Trafnie zauważył Sąd Okręgowy, iż dla powstania obowiązku zapłaty kary umownej niezbędne jest istnienie skutecznego postanowienia umownego kreującego obowiązek świadczenia kary, a także niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania (albo pojedynczego obowiązku). Niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania musi jednocześnie stanowić okoliczność, za którą dłużnik ponosi odpowiedzialność.

Nie można żądać zapłaty kary umownej, jeśli niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązanie jest efektem zdarzeń, za które dłużnik nie ponosi winy. Ciężar wykazania braku winy spoczywa na dłużniku”.


adwokat_od_autorskiego

Czytaj moje najnowsze wpisy

Wszystkie wpisy

o autorce

Paulina Dula - adwokat

Ukończyła studia prawnicze w Warszawie. W 2013 roku obroniła z wyróżnieniem pracę magisterską. Od 2014 roku jest członkiem Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie.